Aglomeracja

Odebrany właścicielowi Pogrom potrzebuje pilnej pomocy

Odebrany właścicielowi potrzebuje pilnej pomocy  Foto: Fundacja Centaurus

Patrząc na te zdjęcia aż trudno uwierzyć, że to rasowy, kiedyś piękny owczarek niemiecki. Teraz jest wychudzony, skrajnie zaniedbany i w stanie krytycznym. Pies został odebrany dotychczasowemu właścicielowi i jest pod opieką weterynarza. 

Właściciel, do którego kejter się przybłąkał przyjął go, ale niestety nie zajmował się nim. Jest wychudzony i potwornie zaniedbany. Ostatnio tak śmierdział, że zaczęło to przeszkadzać sąsiadom i sprawa została zgłoszona do Gminy.

Mimo obietnic nie sprawdzono jednak w jakich warunkach żyje pies. Zdesperowani mieszkańcy zadzwonili do Fundacji Centaurus.

Jej przedstawiciele przyjechali do wsi Mąkoszyce w Wielkopolsce i gdy zobaczyli w jakim zwierzę jest stanie zdecydowali o zabraniu go właścicielowi. Pies, nazwany przez nich Pogrom, ma zaawansowane zmiany skórne i jest wychudzony.

Temat ten jest bulwersujący ze względu na stan zwierzęcia ale również dlatego, że jego właściciel to pracownik Urzędu Gminy – informuje Norbert Ziemlicki z Fundacji Centaurus.

Być może to było przyczyną braku zainteresowania Gminy tą sprawą, a może było to spowodowane nawałem innej pracy?

Pogrom został odebrany w asyście policjantów i natychmiast trafił do kliniki weterynaryjnej. Jak się dowiedzieliśmy jego stan jest krytyczny. Pies jest bardzo osłabiony, wręcz się słania, jest podłączony do kroplówki. Trwa walka o jego życie.

Pogrom jest wyczerpany, z silną anemią, niewydolnością tarczycy, z zaawansowanym świerzbem skórnym, ropiejącymi odleżynami i ogólnym wyniszczeniem – dodaje Norbert Ziemlicki – pies jest tak słaby, że ma problem z ustaniem na własnych nogach.

Zostanie w tej sprawa złożone zawiadomienie do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad kejtrem.

Fundacja zbiera bejmy, by leczyć Pogroma. Jeśli chcesz pomóc wpłać dowolną kwotę poprzez stronę, którą znajdziesz klikając tutaj.

Ponieważ Pogrom jest psem rasowym i ma tatuaż z numerem Fundacja próbuje właśnie ustalić z jakiej pochodzi hodowli, by ustalić do kogo pies należał. Bardzo możliwe, że został komuś skradziony bądź uciekł.

Użyte w artykule zdjęcia: Fundacja Centaurus

4 komentarzy

kliknij by dodać komentarz