POZnań

Taksówkarze protestują, kierowcy Ubera szukają poparcia

Taxi / taksówka  Foto: © lepszyPOZNAN.pl / Karolina Kiraga

Poznańscy taksówkarze będą protestować przeciwko nielegalnym ich zdaniem przewoźników. Podobne protesty odbędą się również w innych miastach w poniedziałek. Tymczasem kierowcy korzystający z aplikacji Uber szukają poparcia dla proponowanych przez nich zmian w prawie.

Środowiska taksówkarzy protestować będą przeciwko szeroko rozumianym nielegalnym przewoźnikom oraz szarej strefie taxi – wyjaśnia Piotr Borowski ze Stowarzyszenia Zawodowego Poznańskich Taksówkarzy – protest będzie mieć formę stacjonarną

Celem protestu są jednak przede wszystkim kierowcy korzystający z coraz bardziej popularnej aplikacji Uber. Na profilu Taryfa24 został opublikowany film informujący o poniedziałkowym proteście taksówkarzy, który kończy się hasłem STOP UBER.

Poznańscy taksówkarze protestować będą pod Urzędem Wojewódzkim w poniedziałek od 11:00 do 13:00. W tym czasie zamknięta dla samochodów będzie Aleja Niepodległości między ulicami Św. Marcin i Libelta.

Tymczasem zupełnie inną formę promowania wybrali poznańscy użytkownicy oraz kierowcy korzystający z aplikacji Uber. Jak wyjaśniają starając się zrozumieć obawy taksówkarzy rozpoczęli akcję #popieramyUbera. Podkreślają, że choć jej nazwa sugeruje poparcie tylko jednej usługi, proponuje rozwiązania korzystne dla pasażerów, taksówkarzy oraz nowego modelu usług zarówno już działających jak i mogących się dopiero pojawić na naszym rynku.

To, co proponujemy to zrównanie w prawie stosowanych dotychczas taksometrów i kas fiskalnych z aplikacjami i płatnościami on-line – wyjaśniają organizatorzy akcji #popieramyUbera – dzięki temu koszty rozpoczęcia i prowadzenia działalności taksówkarskiej znacznie się obniżą.

Dodają, że będzie to spełnienie postulatów taksówkarzy o zrównaniu szans na rynku między nimi, a kierowcami Ubera.

Kolejną propozycją promowaną podczas akcji #popieramyUbera jest likwidacja licencji taksówkarskich i zastąpienia ich zezwoleniami. Przyznawane obecnie licencje, zdaniem organizatorów akcji, nie gwarantują wysokiej jakości usług, co pokazuje wiele przykładów publikowanych w mediach.

Proponują, by zezwolenia na wykonywanie przewozu osób na terenie Polski otrzymywała każda osoba, która – przedstawi zaświadczenie o niekaralności, historię wykroczeń drogowych (nie mogłaby mieć na swoim koncie poważnych wykroczeń jak nadmierne przekraczanie prędkości czy potrącenia i pozytywne przejście specjalistycznych badań lekarskich dla kierowców zawodowych. Dokumenty z Sądu oraz Policji trzeba by przedkładać raz w roku, a badania przechodzić zgodnie z zaleceniami lekarza.

Naszym zdaniem takie rozwiązania dadzą większe poczucie bezpieczeństwa pasażerom, niż egzamin z topografii miasta – dodają organizatorzy akcji #popieramyUbera.

To, na co zwracają również uwagę organizatorzy akcji #popieramyUbera, to to że kierowcy korzystający z aplikacji Uber nie domagają się przywilejów, jakie mają w wielu miastach taksówkarze. Chcą działać równolegle będąc uzupełnieniem transportu publicznego w miastach.

Warto przy tej okazji zadać sobie pytanie ile kosztuje władze miast tworzenie i utrzymanie postojów taksówek, tworzenie wydzielonych pasów ruchu z których mogą korzystać na równi z autobusami miejskimi? – pytają osoby związane z akcją #popieramyUbera – działalność kierowców korzystających z aplikacji Uber nie wiąże się z żadnymi kosztami dla Miast.

Z aplikacji Uber korzysta w Polsce ponad 1.000.000 pasażerów. Petycję akcji #popieramyUbera podpisało do tej pory nieco ponad 1.500 osób, ale podpisy są jeszcze zbierane na stronie www.petycjeonline.com/popieramy_ubera

Użyte w artykule zdjęcia: © lepszyPOZNAN.pl / Karolina Kiraga, #popieramyUbera

11 komentarzy

kliknij by dodać komentarz