POZnań

Uber pod kontrolą Miasta

Uber pod kontrolą Miasta  Foto: WITD

Zgodnie z zapowiedziami io obietnicami jakie Prezydent Poznania złożył taksówkarzom, prowadzone są kontrole kierowców korzystających z aplikacji Uber. Prowadzone są one przez Inspekcję Transportu Drogowego (ITD) oraz Policję.

Kierowca Ubera to nie przedsiębiorca. Nie mamy regresu prawnego w stosunku do tych osób. Państwo w Poznaniu płacicie podatki, opłacacie licencję, dlatego będziemy preferować taksówki – mówił prezydent Poznania podczas listopadowego spotkania z taksówkarzami – Postaramy się zmobilizować naszych parlamentarzystów do opracowania przepisów pozwalających na blokowanie sieci Uber.

Uber pod kontrolą MiastaOstatnio poznańscy Inspektorzy ITD wspólnie z policjantami zatrzymali jeden z takich właśnie samochodów. Jak informują podczas tej kontroli okazało się, iż zatrzymany kierowca korzystał, podczas wykonania przewozu osób, z aplikacji UBER. Kierowca nie miał podczas kontroli licencji na zarobkowy przewóz, a samochód nie był konstrukcyjnie do tego przygotowany.

W wyniku ujawnionych naruszeń, wobec kierującego wszczęte zostało postępowanie wyjaśniające zagrożone karą administracyjną w wysokości 16.000,00 złotych – informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego – osoby, które chciałyby świadczyć takie usługi muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami jakie mogą ich spotkać podczas kontroli Inspekcji Transportu Drogowego.

Inspektorzy wypowiadają się w podobnym tonie, jak Jacek Jaśkowiak, który chce wyeliminować usługi Ubera z Poznania, ułatwiając równocześnie pracę poznańskim taksówkarzom.

Chcę wspierać drobnych przedsiębiorców, do której to grupy należą taksówkarze. Nie mogę pozwolić, by konkurencją dla nich była szara strefa. Najprawdopodobniej będę krytykowany za działania przeciwko Uberowi. Nikt w żadnym mieście nie podjął w stosunku do niego takich działań – mówił prezydent Poznania.

Również Wielkopolscy Inspektorzy zapowiadając dalsze kontrole uzasadniają to obroną uczciwej konkurencji i eliminację “szarej strefy występującej przy tego rodzaju przewozach osób“.

Choć rzeczywiście kierowcy korzystający z aplikacji Uber nie mają koncesji, którą mogą pochwalić się taksówkarze, to trudno tu mówić o szarej strefie. Każdy bowiem przejazd kończy się wystawieniem faktury, którą można pobrać z aplikacji. W samochodach Uber nie ma także znanej z drynd kasy fiskalnej.

Tu nie ma miejsca na ukrywanie przychodów ani potrzeby posiadania kasy fiskalnej koniecznej do rejestracji przede wszystkim transakcji gotówkowych, ponieważ wszystkie transakcje na platformie Uber są elektroniczne i łatwe do prześledzenia, wprowadzamy przejrzystość do sektora, który tradycyjnie oparty był na gotówce – podkreśla Ilona Grzywińska z Ubera.

Oto wyniki naszej małej sondy, którą przeprowadziliśmy na początku grudnia na twitterze. Trwała 24 godziny, a swój głos oddało blisko 50 osób.

Uber pod kontrolą Miasta

Użyte w artykule zdjęcia: WITD

4 komentarzy

kliknij by dodać komentarz