Aglomeracja

Pusta miska z drugim dnem

duży pies  Foto: sxc

Zupełnie przypadkiem natknąłem się na akcję społeczną pustamiska.pl. Jej głównym celem jest pomoc dla zwierząt ze schroniska w Krakowie. Jak to działa? Wystarczy wejść na stronę i klikać w reklamy, a dochód zostanie przeznaczony na karmę i utrzymanie schroniska. Ciekawie? Będzie jeszcze ciekawiej, bo jak się okazuje pustamiska.pl ma drugie dno!

Zastanowiło mnie dlaczego organizatorzy nie proszę o bezpośrednie przekazanie pieniędzy na konto schroniska, a namiawiają jedynie do klikania reklam na stronie. Dlaczego? Bo dzięki temu właściciel strony pustamiska.pl za kliknięcia otrzymuje pieniądze na konto (na zbiórkę publiczną potrzebna jest zgoda MSWIA). Ale zaraz…, skąd zaraz taka podejrzliwość? Sprawdzamy!

Wchodzę na specjalną stronę i wpisuję nazwę domeny. Okazuje się, że należy ona do Pani Bogusławy, właścicielki firmy P8. Szukam w kolejnych serwisach i wyszukiwarkach. Okazuje się, że wcześniej prowadziła ona inną firmę, a dosadne komentarze internautów wiele wyjaśniają. Prawie 100% negatywnych (po południu dane abonenta zostały zmienione na 501 Silverside Rd Ste 105, 19-809 Wilmington, DE, w czwartek zostały zupełnie utajnione).

To wzbudziło moją czujność i pomyślałem: sprawdzam!

Wchodzę na Facebook’a (FB) i szukam pustamiska.pl. Akcja zdobyła prawie 34.000 fanów. Dużo? Bardzo dużo! Widzę post: „przedstawiamy klon akcji pustamiska czyli pustypokoj.pl”

Powstał łącznie w ciągu 3h – a jego celem jest poprawa standardów życia dzieci z domów dziecka, poprzez zbieranie środków finansowych z emisji reklam. 100% uzbieranych środków przekazywane jest bezpośrednio na konto domu dziecka, projekt został zrealizowany w formie wolontariatu. Proszę promuj go – Dziękujemy!”

Ponownie podkreślono, że to wolontariat i że tylko klikanie w reklamy przynosi skutek i efekt. Dane do Domu Dziecka są oczywiści podane, ale kto będzie na to patrzył, gdy chodzi o wyższe cele.

W tym momencie zaczyna mi się już bardzo mocno zapalać ostrzegawcze światełko. Dzwonię do domu dziecka. Okazuje się, że coś wiedzą o akcji, ale niewiele, ponieważ organizator kontaktował się tylko poprzez pocztę elektroniczną. Nikt nie zna nawet numeru telefonu czy nazwiska osoby, która ma pomagać. Po prostu nie wiedzą kto to jest, a że pomoc dla dzieci jest zawsze potrzebna to oczywiście się zgodzili. Nie ma się czemu dziwić, przecież nie można każdego posądzać o złe intencje.

Wchodzę na stronę pustamiska.pl i sprawdzam wpłaty. “Do dziś łącznie zebraliśmy: 14.442,28 euro (od grudnia 2010 do listopada 2011)“. Dużo? Bardzo (pomiędzy 700 a 2200 euro miesięcznie!!!).

Organizator tych akcji (jest właścicielem mnóstwa klonów takich stron) oczywiście jest niedostępny; brak jakiegokolwiek kontaktu. Na pytania na FB odpowiada złośliwie, a dlaczego to już chyba każdy może się zorientować.

I teraz mnożymy kilka klonów akcji tej Pani, niech to będzie np. tylko pięć. Średnio, raczej zaniżając, z jednej niech wyciąga tylko 1000 euro razy pięć miesięcznie, daje to 5000 euro miesięcznie czyli w przeliczeniu na złotówki… Policzcie sami.

Jest to zwykłe naciąganie ludzi i działanie na emocjach: co mi szkodzi kliknąć w reklamę, dzięki temu pomagam. Tak, pomagasz, ale nie dzieciom czy zwierzakom!!! Dzięki Tobie działa legalny proceder zarabiania na Twojej naiwności!

Nie wierzycie? Zapytajcie w Domu Dziecka, o ile ta strona nie zniknie z netu tak jak szybko zniknęły dane abonenta z serwisów dzięki którym ustaliliśmy dane Pani Bogusławy (dane Domu Dziecka znajdziecie na stronie akcji). Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że nie jest to zbiórka publiczna, że nie zbieramy pieniędzy, że wystarczy tylko klikać…

Zapraszam też na FB (wpisz na FB w wyszukiwarkę pustamiska.pl), zobaczcie w galerii plik z kwotą przekazaną na schronisko, doczytacie się? Nikt się nie doczyta, a plik jest… Prawda?

Ludzie, opamiętajcie się!!! Nie kupicie swojego odkupienia klikając w reklamy, Reksiu nie dostanie dzięki Wam żadnej pomocy! To złudne uczucie.

W zasadzie nie pisałbym tego gdyby nie weszli w sferę ludzką, a dokładnie w temat dzieci, a jeszcze bardziej – dzieci z Domu Dziecka. Zróbcie wszystko, aby ten proceder przestał kwitnąć w internecie, mówcie o tym. Polecam w wolnej chwili dokładną analizę tych wszystkich stron pomocy zwierzętom (zwierzęta nie powiedzą jak jest naprawdę). Sam jestem organizatorem akcji społecznej i doskonale wiem ile pracy muszę włożyć w tylko jedną akcję żeby to działało właściwie. Te stronki służą tylko jednemu – ZARABIANIU KASY!!!

Podsumowanie:
-kto jest organizatorem akcji? Nikt nie wie (ja wiem, Wy już też po przeczytaniu powinniście)
-ile przekazali? Kto? Jak?
-zbierają bazy danych darczyńców (te mogą być sprzedawane)
-dlaczego organizator nie podaje jawnie swoich danych?
-dlaczego nikt nie zadzwonił do Domu Dziecka, nie spotkał się z Panią Dyrektor?
-dlaczego dzisiaj (04-01-2012) zostały zmienione dane abonenta domeny z Bogusława, właścicielka firmy P8 na 501 Silverside Rd Ste 105, 19-809 Wilmington, DE
-dlaczego mają pod opieką tylko jedno schronisko skoro dochód z akcji miesięcznie wynosi prawie 10.000 złotych (to są oficjalne dane ze strony, a pewnie tego jest więcej)

Tych pytań jest wiele, pewnie i obrońców znajdzie się wielu, ale proszę… Nie dajcie się zmanipulować!!!

Myślę, że rynek tego oszustwa (zresztą legalnego, bo działają na Waszych uczuciach) warty jest ponad milion złotych rocznie. Poważnie!!!

Dzwoniłem do Domu Dziecka w Krakowie. Z tego samego miasta są także ponoć organizatorzy akcji. W Domu Dziecka niewiele wiedzą o akcji i niezbyt chętnie o niej mówią. Zastanawia dlaczego nikt nie zadzwonił do Domu Dziecka, nikt nie pojechał osobiście na rozmowę? Nie stoi za tym żadna organizacja.

Sama pomoc nie jest zła! W tym przypadku dość dużo osób swoim klikaniem powoduje, że na czyjeś konto wędrują prawdopodobnie niemałe pieniądze, nad którymi nikt chyba nie ma kontroli. Popieram wspieranie Domów Dziecka, Schronisk dla zwierząt, ale w przejrzysty sposób.

Pozdrawiam

Odkrywca 🙂

Ps. Na wszelkie pytania odpowiem w ewentualnych komentarzach.

Materiał otrzymaliśmy na maila news@lepszyPOZNAN.pl (dane autora znane redakcji).

Odpowiedź redakcji na przesłane do nas pisma znajdziesz tutaj.

192 komentarzy

kliknij by dodać komentarz


  • Typowy polaczku, zamiast oceniać ludzi z góry – zadzwoń do schroniska i spytaj się na kogo jest zarejestrowane konto adsense, z którego płyną reklamy………. i czy otrzymują co miesiąc środki!?

    Także piszesz jakieś pierdoły miernie poznając temat. Artykuł denny i nie wnosi nic POZYTYWNEGO do świata!

  • Przedmówco, nietypowy polaczku, ja chcę wiedzieć,jaki procent płynie do schroniska?

    P.S. Twój wkład jest niesamowicie POZYTYWNY.

  • Jak Ci jest w to trudno uwierzyć, zapraszam do przeczytania tego:

    Dzielenie się swoim czasem i pieniędzmi w celu niesienia pomocy, jest niezbędne w dążeniu do samorozwoju każdego człowieka, a dla autora akcji szczególnie ze względu na dwa aspekty:

    A) Przekazywanie wyżej wymienionych zasobów powoduje uczucie nie dosytu, które zazwyczaj mówi, że potrzebne jest jeszcze więcej pracy i pieniędzy w celu uzyskania pozytywnych efektów. Ta pozytywna presja rozbudza dodatkową energię i jeszcze efektywnieje myślenie.

    B) Prawo Karmy, które w dosłownym tłumaczeniu oznacza „działanie” , „pracę”, twierdzi, że to co dajesz szczerze, wraca do Ciebie z wielokrotnioną siłą. Dlatego jeśli kiedykolwiek poczułeś, że brak Ci jakiegoś składnika w życiu: miłości, pieniędzy, przyjaźni, radości – najpierw go podaruj.

  • Apeluje o usunięcie tego posta!!!

    Sprawdźcie jeszcze raz dokładnie i wtedy opiszcie sprawę!!!

  • Zatem poproszę o kilka informacji:
    -dowody wpłaty na konto tej fundacji/schroniska
    -wydatki fundacji/schroniska
    -zapłacone podatki od darowizny/kto takie płaci
    -dlaczego właścicielka domeny wczoraj zmieniła dane na http://www.whios.pl
    -dlaczego wyskakujące reklamy proponują sprzedaż telefonów z Chin (właścicielka domeny wcześniej takimi handlowała z marnym skutkiem-patrz wyżej w artykule-opinie o sklepie)
    -czy kwota miesięczna 10 tys. na jedno schronisko nie jest za duża? Dlaczego nie ma tam innych schronisk

    Dzwoniłem do Domu Dziecka w Krakowie, Wy też jesteście z Krakowa. Dlaczego nikt nie zadzwonił do Domu Dziecka, nikt nie pojechał na rozmowę? Kontaktowaliście się jedynie poprzez pocztę elektroniczną. Dlaczego? Bo macie ślad!!! W razie czego zawsze możecie pokazać dowód. A porozmawiać? Dlaczego wybraliście akurat ten Dom Dziecka? Dlaczego nigdzie nie mogę poszukać organizatora akcji?
    Zatem czekam na odpowiedź!
    Pozdrawiam

  • Dlaczego Odkrywca nie podpisał się imieniem i nazwiskiem?
    Ten fakt poddaje w wątpliwość artykuł.

    Z drugiej strony warto przyjrzeć się tematowi bo a nóż jest w tym ziarnko, albo cała piaskownica prawdy.

    Myślę jednak, że do całkowitego wyjaśnienia sprawy nie zaszkodzi dalej klikać bo nic na tym nie tracimy a a nóż jednak pieniążki idą na zwierzaki to po co odcinać im źródło utrzymania przez jeszcze nie sprawdzone domysły.

  • Nie podpisałem się z imienia i nazwiska, bo się po prostu boję tych ludzi!!!
    Pytania powyższe pozostawiam Wam.

  • ……………………………………………………………………..i masz się czego bać! Bo jak akcja padnie przez taką bzdurę to schronisko Ci na pewno wytoczy proces. Radzę Ci usuń jak najszybciej ten artykuł!

  • Odkrywca, odwaliłeś wielką fuszerkę! Pisząc pobieżnie artykuł w którym całkowicie minąłeś się z prawdą pustejmiski. Bardzo mi przykro, że coś takiego się zdarzyło…, nie świadczy to najlepiej o Tobie. Potrafisz tylko siać propagandę – w ramach zadośćuczynienia chciałbym abyś odpracował to bagno, które zrobiłeś bez krzty dowodu właśnie w schronisku.

    Odp:

  • Dziekuje bardzo za otworzenie oczu niektorym naiwnym,ja nigdy nie wierze dopoki nie sprawdze osobiscie ta akcja rowniez dala mi do myslenia,nigdy nie bralam i nie wezme udzialu w zadnej wirtualnej akcji,jezeli chce pomoc to robie to osobiscie na dana osobe dziekuje za otwarcie oczu.

  • dowody wpłaty na konto tej fundacji/schroniska

    www(kropka)pustamiska(kropka)pl/ktoz(kropka)jpg
    www(kropka)pustamiska(kropka)pl/platnosci(kropka)jpg

  • wydatki fundacji/schroniska

    ktoz(kropka)krakow(kropka)pl/pages/page/12#tab_4

  • -zapłacone podatki od darowizny/kto takie płaci

    ktoz(kropka)krakow(kropka)pl/pages/page/12#tab_4

  • -dlaczego wyskakujące reklamy proponują sprzedaż telefonów z Chin (właścicielka domeny wcześniej takimi handlowała z marnym skutkiem-patrz wyżej w artykule-opinie o sklepie)

    Reklamy adsense wyświetlane są automatycznie, nie ma wpływu na ich treść, zablokowane są za to treści erotyczne. Widzę, że wszędzie wietrzysz spisek – opanuj się.

  • -czy kwota miesięczna 10 tys. na jedno schronisko nie jest za duża? Dlaczego nie ma tam innych schronisk

    Ponieważ koszt utrzymania jednego schroniska 70.000-100.000 zł/mc, a ta zbiórka to tylko kropla w morzu. Zadając to pytanie po raz kolejny dowodzisz swojego poziomu świadomości. Osoby takie jak Ty powinny mieć zakaz pisania artykułów bo przynosisz więcej szkody, niźli obiektywnej informacji – a taki ma być dziennikarz, nieprawdaż?

  • Fakt, sporo rzeczy nie trzyma się kupy w tej akcji. W obu właściwie. Wystarczy nieco poszperać po sieci i włączyć myślenie.

    Psioczyć na “odkrywcę” nie ma co, wysilił się przynajmniej by pozbierać informacje i je sprawdzić. Zrzuty eranów pokazywane na fb nie są żadnym dowodem. Można to bezproblemowo zrobić w dowolnym programie do grafiki.

    Najprostszym sposobem zweryfikowania prawdziwości, lub nieprawdziwości obu akcji jest zgłoszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa, a sprawdzeniem całości zajmie się już prokuratura.
    Proste.

  • faktycznie – odkrtwca anonimowy ale organoizator tez anonimowy – to wszystlo jest podejrzane – tak czy siak kilkadziesiat wejsc i klikniec dodatkowo hihihi – to jest public relations moze nazywa

  • Właśnie sobie obserwowaliśmy ich stronę na FB. Na pytania ludzi o informacje, rzucali tylko bezczelne teksty i po chwili wall był czyszczony, a pytający zostali zablokowani.

    Tak jak pisano to wcześniej na facebooku, ktoś kto rzetelnie i uczciwie prowadzi akcję zbierania pieniędzy przez jakąkolwiek dobroczynną, powinien udzielić informacji, ma taki obowiazek, informacje te muszą umożliwić jednoznaczne zweryfikowanie osób prowadzących w/w akcję, oraz muszą również umożliwić jawny wgląd na żądanie w finanse tejże.

    Tutaj tego nie ma.
    Brak wymaganych prawem informacji.
    Osoby odpowiedzialne są anonimowe.
    Nie ma możliwości weryfikacji tychże osób, ani też finansów.

    Zachowanie osób odpowiedzialnych za wall’a pustej miski, udowadnia tylko,
    iż wątpliwości pytających są uzasadnione i nie wzięły się z chmury.

    Resztę wniosków wyciągnijcie Państwo sami.
    Pozdrawiam.

  • Izo, skoro ktoś chce pomagać i niby pomaga to skąd tyle jadu? Wg mnie to świetnie prosperujący biznes. Dlaczego nie odpowiedzą na te podstawowe pytania, które zadałem?

  • A to co to jest? Że niby ktoś Wam zaspamuje skrzynkę? :))))
    “www(kropka)pustamiska(kropka)pl/ktoz(kropka)jpg
    www(kropka)pustamiska(kropka)pl/platnosci(kropka)jpgę

    Dlaczego ta (kropka)?

  • Czytając posta irag’a rodzi się we mnie jedna emocja – oburzenie i złość. Anonimowy autor próbuje zniszczyć coś w co zostało włożone wiele pracy – akcję, która ma dawać wiele dzięki Waszej pomocy. Iraq w swoim wywodzie zarzuca mi wiele złego bazując na domysłach. Zostawiam Wam ocenę tego tekstu i słuszność wypisywanych tam zarzutów. Wierzę również, że większość z Was oprócz klikania wspiera różne podobne akcje kupując potrzebne rzeczy dla schronisk czy wpłacając pieniądze na schronisko. Zależało mi, aby Wam ułatwić tą pomoc i nie rozumiem czemu Irag chce ją Wam odebrać. Ten człowiek kimkolwiek jest nie działa przeciwko pustejmisce – ten anonimowy autor działa przeciwko tym którzy chcą pomagać nie proponując niczego wzamian. Odkrywca jest człowiekiem niewiarygodnym, nie posiadającym dowodów i chcącym zrobić szum wokół siebie, a uśmiech po podpisaniu się pod mailem świadczy tylko o tym, że zniszczenie strony służącej dobrej sprawie budzi w autorze radość.

  • Pani B.

    Nikt nie chce niczego zniszczyć, skoro Wasza szlachetność jest tak wielka to proszę o odpowiedź na postawione pytania! Mój uśmiech nijak się ma do tej akcji. Był wyrazem jedynie zdziwienia, ponieważ kropki stawia się antyspamowo w adresach email. Tutaj jednak chodzi o to, żeby nikt nie szukał, bo “te kropki”…

  • Ja. I reszta osób też poprosimy o informacje.
    Pani B, będzie tak dobra i ich udzieli.

    Jesteśmy ludźmi, również zainteresowanymi tą sprawą.

  • Czytając posta irag’a rodzi się we mnie jedna emocja – oburzenie i złość.

    –> DLACZEGO? Człowiek tylko pyta.

    Anonimowy autor próbuje zniszczyć coś w co zostało włożone wiele pracy – akcję, która ma dawać wiele dzięki Waszej pomocy.

    –> KOMU MA DAWAĆ? Komuś w kieszeń? Czy zwierzętom potrzebującym?

    Iraq w swoim wywodzie zarzuca mi wiele złego bazując na domysłach.

    –> MA PRAWO. Jak mawia stare powiedzenie: WĄTPIĆ JEST RZECZĄ LUDZKĄ,
    A Pani powinna rzeczowo, z kulturą rozwiać te wątpliwości. I było by po sprawie.

    Zostawiam Wam ocenę tego tekstu i słuszność wypisywanych tam zarzutów.

    –> Oczywiście, że pomyślimy, wyciągniemy wnioski i ocenimy. Panią również i Pani działalność.
    A na pewno zrobi to zawiadomiona policja. Sprawdzą i wyjaśnią sprawę.

    Wierzę również, że większość z Was oprócz klikania wspiera różne podobne akcje kupując potrzebne rzeczy dla schronisk czy wpłacając pieniądze na schronisko. Zależało mi, aby Wam ułatwić tą pomoc i nie rozumiem czemu Irag chce ją Wam odebrać. Ten człowiek kimkolwiek jest nie działa przeciwko pustejmisce – ten anonimowy autor działa przeciwko tym którzy chcą pomagać nie proponując niczego wzamian. Odkrywca jest człowiekiem niewiarygodnym, nie posiadającym dowodów i chcącym zrobić szum wokół siebie, a uśmiech po podpisaniu się pod mailem świadczy tylko o tym, że zniszczenie strony służącej dobrej sprawie budzi w autorze radość.

    –> taaaaak.. bo najłatwiej zagrać na ludzkiej naiwności, współczuciu i głupocie społecznej.
    Droga Pani.. tu są też ludzie, którzy doskonale znają te chwyty, NLP, marketing, oraz potrafią myśleć.

    Konkrety, konkrety i jeszcze raz konkrety Pani B.
    Bo ja do tej pory zapodaje pani tu sam bełkot.

  • Dowodem wpłaty jest właściwy druk, poprzez który dokonuje się przelewu. Można go zeskanować, gdy posiada się w formie papierowej lub poprosić bank o przesłanie na maila w formie pliku pdf. W zamieszczone niedawno na stronie pustej miski “dowody wpłaty” doprawdy trudno uwierzyć nawet będąc pierwszym naiwnym. Takie “dowody” to sobie można choćby w excelu sprokurować.
    Śledząc karierę pani B. – podziwiam kreatywność. Ciekawe, czemu to służy….

  • Strona “pusta miska” podlega szybkim nerwowym przemianom. Robionym niechlujnie i na kolanie przez admina. Mnóstwo błędów. Literówek.
    Ale nadal nie wiadomo do kogo należy domena.
    Czy osoby, których zdjęcia zamieszczono zgodziły się na publikację swojego wizerunku w sieci?
    Tak pytam. Pro forma.

  • halo, a dlaczego NIKT nie zadzwonil do krakowskiego towarzystwa opieki nad zwierzętami????? bo to oni prowadza krakowskie schronisko…. Dowiedzieli byscie się że co miesiąc ok 8 tys jest przekazywane na ich konto (wydatki do wglądu) Ludzie, skad ta zawiść??? A co do reklam, to właśnie tak działa, to za te reklamy google płaci kase, a myśleliście, że skad ta kasa??? Zapraszam do wykonania telefonu do KTOZ, nr dostepne na stronie http://www.ktoz.krakow.pl . pozdrawiam.

  • A nie mozna zainteresowac tym prokuratury, albo niech organizatorzy pustych misek podadza jakies konkrety, jakie schronisko dostalo itp.
    Ja juz dawno nie klikam, nie daje, jak nie widze konkretnej osoby
    pozdr

  • Parę razy klikałam na “pustą miskę” i wyskakiwała mi reklama telefonu. Zamówiłam, wpłaciłam kasę i dostałam (po 3 tygodniach). Wyrzuciłam barachło po 3 dniach, bateria starczała na 5 minut rozmowy. Co ma schronisko to telefonów z Hongkongu? I dlaczego nie można było skontaktować się z dostawcą i równocześnie organizatorem akcji? Byłam naiwna. A teraz zanim coś komuś wpłacę to sprawdzam. Puszka z datkami na dom dziecka? Proszę o dane domu i numer konta, dzwonię, sprawdzam i wpłacam. A co do schronisk – po prostu pojechałam i adoptowałam psa.

  • ja nie wierze ludziom ktorzy nie wystapuja z imienia i nazwiska – wszystko mozna w necie sprawdzic ze ten i ten ma firme komentarze itd itp

  • A dlaczego autor, skoro tak dosadnie węszył nie zadzwonił do Schroniska w Krakowie? Przecież na dom dziecka zbiórka dopiero się zaczęła, więc mogli jeszcze nie nawiązać stałej współpracy. Może więc warto było zasięgnąć opinii schroniska, które od dawna jest przez pustamiska.pl dotowane? Jak dla mnie za mało zostało sprawdzone, żeby wydawać taką opinię.

  • Ostrzegałem, przebrała się miarka. Za bezpodstawne oczernianie serwisu http://www.pustamiska.pl – spodziewajcie się pon/wt wezwania do sądu………. Zapłacicie odszkodowanie na rzecz schroniska i to spore! Reszta bzdur, które tu wypisujecie ignoranci bez komentarza.

  • Zdaje sie, ze Wasza miska tez bedzie powoli pusta. Wezwanie do sadu? Jakas podstawa? Nadal nie pokazaliscie tego o co prosza (faktury, darowizny itp.)

  • co to znaczy, że strona została zapisana? straszenie sądem – świetny pomysł!

  • Ok.. z informacji..
    Cytuję:

    właśnie dzwonili znajomi do schroniska w Krakowie, Okazało się, że owszem dostają coś – jakieś grosze! A podana na stronie kwota przyprawia ich o zawał! Tu prokurator jest potrzebny…

    ‘G*** W*****
    Zadzwoniłem do schroniska Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami ul. Floriańska 53 na (12)421-77-72, jakiś uprzejmy pan mi udzieli odpowiedzi : mowie ze jakieś małe pieniążki od nich wpływają ale na pewno nie te które podaje pusta.miska na stronie > Poprosił by jutro zadzwonić do pani kierownik schroniska na (12)429-74-72 : Warto by ktoś z Was z Krakowa podrążył temat. Zebrane do grudnia 2011 pieniądze to wg portalu 14442,28 euro, admin strony twierdzi ze robi wszystko w ramach woluntariatu, 100% idzie wg niego na schronisko by to sprawdzić nie trzeba wiele. Admin poprawił lekko opis strony

    Pani B.
    Ostrzegać to sobie Pani może.. a z miłą chęcią spotkamy się z Panią i prokuratorem krakowskim już niebawem.
    Zgodnie z ustaleniami sprawa zostaje zgłoszona jako podejrzenie czynu przestępczego i zostanie sprawdzona przez osoby do tego uprawnione.
    Także polecamy przygotować sobie niezbędną dokumentację, zamiast siedzieć na necie i pisać brednie.
    Nikogo Pani nie zastraszy.
    Miłego weekendu.
    I do zobaczenia.

  • HALO, MUSZĘ CHYBA PISAĆ CAP LOCKIEM.. BO NIKT NIE ZAUWAŻYŁ MOJEGO POSTU.
    W SPRAWIE KWOT Z PUSTEJ MISKI NALEŻY DZWONIĆ DO kRAKOWSKIEGO TOWARZYSTWA OPIEKI NAD ZWIERZĘTAMI… W SCHRONISKU NIE ZNAJĄ KWOT WPŁYWÓW, BO TE PIENIĄDZE WPŁYWAJĄ NA KONTO KRAKOWSKIEGO TOWARZYSTWA OPIEKI NAD ZWIERZĘTAMI KTÓRE TO PROWADZI SCHRONISKO.

    Czy ktoś będzie łaskawy to sprawdzić zanim zacznie wypisywać tu bzdury jakieś????????????????????
    A tak BTW w schronisku jest PAN kierownik a nie PANI kierownik.. Zapraszam na stronę podaną w moim wpisie wcześniej, tam są namiary na KTOZ

  • aaa no i proszę o rozmowę z Panią Kierownik KTOZ-u a nie z miłym panem, który pewnie nie ma pojęcia o jakichkolwiek wpłatach wpływających na konto, gdyż do tego mają dostęp tylko księgowa i kierwonik KTOZ

  • Droga Aśko sprawą już się zajmują właściwe organa.
    Czekamy na ich wyjaśnienie całej zaistniałej sytuacji.

    W całości nie chodzi o jakieś oskarżenia, bo nikt o nic nikogo nie oskarża, ale o rzetelność
    i jawne podanie informacji, o które może zapytać każda jedna osoba. A właściciel fundacji lub innej tego typu organizacji ma obowiązek ich udzielić.
    Czego nie zrobiono.

    Tyle w temacie.

  • mam nadzieję, że jak się wszystko okaże to będziesz miał tyle odwagi, żeby przeprosić właściciela “pustej miski”